Miasto powinno być inteligentne, to znaczy: nowoczesne, reagujące na potrzeby swoich mieszkańców i racjonalnie zarządzane, a do tego bezpieczne i wygodne. Stoi też przed nim ogromne wyzwanie – musi przewidywać przyszłość. Nie ma przecież zbyt wiele sensu wprowadzanie kompleksowych, kosztownych rozwiązań, które działają tylko tu i teraz, kiedy miasta to organizmy, które trwają przez setki, a czasami nawet tysiące lat. Co oznacza, że trzeba starać się tworzyć dla miast rozwiązania elastyczne, możliwe do dostosowywania do zmieniających się warunków, śledzić trendy technologiczne i być z nimi na bieżąco, ale też starać się przewidzieć, w jaką stronę może skierować się rozwój i jakie przyszłe potrzeby miasto powinno być w stanie spełniać.
Miasto musi przede wszystkim nie szkodzić swoim mieszkańcom i nie zmieniać swojej okolicy w pustynię. Dlatego też rozwiązania smart w miastach są ściśle związane z ekologią. Nie można racjonalnie planować przyszłego rozwoju, nie biorąc pod uwagę takich kwestii jak zanieczyszczenie powietrza i wody, zielony transport publiczny, gospodarowanie odpadami czy miejska zieleń.
Komunikacja zbiorowa i ścieżki rowerowe
Największym polem do zmian jest transport w mieście. Jak pozbyć się samochodów z centrów miast? Jak rozładować zakorkowane ulice? Jak oddać chodniki pieszym? Inteligentne miasto stawia na komunikację zbiorową. Dba o to, by różne części miasta były ze sobą skomunikowane, by miejskie autobusy i tramwaje stanowiły dobrą konkurencję dla prywatnych samochodów – jeździły często i punktualnie, miały osobne pasy, nie stały w korkach i nie były zbytnio zatłoczone. Wprowadza gęstą sieć ścieżek rowerowych i nakłania mieszkańców do korzystania z rowerów w codziennym poruszaniu się.
Elektromobilność
Ci, którzy nie dadzą się namówić na rezygnację z samochodu, może dadzą się skusić samochodom elektrycznym. Auta na prąd błyskawicznie się rozwijają – na rynku pojawiają się kolejne modele osiągające coraz większe zasięgi, a niektóre z nich, na przykład BMW i3, chwalą się bezemisyjnymi fabrykami i wykonaniem samochodu z materiałów ekologicznych i z recyclingu. W miarę jak będzie przybywać stacji ładowania, podróżowanie takimi pojazdami będzie się stawało coraz wygodniejsze, aż wreszcie, pewnego dnia, może uda się wyeliminować większość samochodów napędzanych benzyną i emitujących spaliny.
Zarządzanie odpadami
By nie zatonąć w śmieciach, których produkujemy zdecydowanie za dużo, musimy rozsądnie nimi gospodarować i jak najwięcej kierować do ponownego przerobienia. Wprowadzana przez miasta polityka segregowania odpadów jest bardzo ważna – o ile, oczywiście, surowce rzeczywiście trafiają z powrotem do obiegu. Dodatkowo oszczędności można szukać w ich wywożeniu. W miastach zaczynają się pojawiać czujniki montowane w kontenerach, które informują odbiorcę odpadów, że pojemnik się zapełnił – i wtedy dopiero po śmieci przyjeżdża śmieciarka. To efektywniejsze niż regularny odbiór odpadów, który najczęściej odbywa się albo za rzadko, albo za często, w pierwszym przypadku sprawiając, że śmieci zalegają przy śmietnikach, a w drugim – marnowana jest energia. Ciekawym pomysłem są też kompostowniki, które odpady organiczne zmieniają w użyźniający ziemię nawóz – mieszkańcy miasta mogą, przykładowo, zakładać takie na osiedlach i zajmować się nimi w ramach wspólnot.
Zielona energia
Elektryczne samochody zdobywają popularność, a w wielu miastach autobusy, które w zajezdniach podłączane są do ładowarek, tworzą już wielkie floty. Ale to nie wszystko, bo w idei smart city ważne miejsce zajmuje mierzenie, czego tylko się da, za pomocą czujników, które również potrzebują zasilania. To znacznie podwyższa zapotrzebowanie miasta na energię elektryczną – której, niestety, nie produkuje się w bezemisyjny sposób, przestawienie się na prąd nie jest więc rozwiązaniem w stu procentach ekologicznym. Dlatego bardzo ważne jest, by korzystać z odnawialnych źródeł energii. Uzyskiwanie elektryczności z wiatru czy promieni słonecznych nie wszędzie jest równie łatwe, ale gdzie to możliwe, korzysta się z niej, by zapewnić zasilanie inteligentnym rozwiązaniom w miastach.
Usługi elektroniczne
Czasami załatwienie prostej sprawy to długi dojazd, czekanie w kolejce i stos papierów – a przecież nie musi tak być. Gdy się nad tym zastanowić, większość rzeczy, których potrzebujemy np. od lokalnych władz lub miejskich usługodawców można by było załatwić kilkoma kliknięciami na stronie czy w aplikacji na smartfonie. I rzeczywiście jest taki trend – coraz więcej urzędów miast i gmin sięga po cyfrowe środki komunikacji, nie tylko usprawniając swoje działanie, jak i zbliżając się do ludzi – którzy zyskują poczucie, że ich czas nie jest marnowany, a miasto jest dla nich.
Oszczędzanie zasobów
Miasto powinno być, w miarę możliwości, samowystarczalne – produkować energię, którą zużywa i wystrzegać się przed marnowaniem zasobów. W zależności od położenia geograficznego wprowadzane są różne rozwiązania, najbardziej oczywistym wydaje się zbieranie deszczówki, której można następnie użyć do pielęgnowania miejskiej zieleni, co może mieć ogromne znaczenie w rejonach, które dotykają susze.
Edukacja
To wszystko się nie uda, jeśli mieszkańcy nie będą edukowani. Obecność pojazdów elektrycznych na ulicach miast pokazuje, że są alternatywy dla spalin i jest to kwestia, przy której każdy z nas ma wybór. Wymóg segregacji odpadów sprawia, że zaczynamy zwracać uwagę na to, co wyrzucamy i może skłonić ludzi do bardziej przemyślanych zakupów. Kompostowniki, miejskie ogrody i ogrody społeczne zachęcają ludzi do spróbowania własnych sił w ogrodnictwie, co też sprzyja świadomej konsumpcji i rozwija wiedzę o środowisku, kształtując ekologiczne postawy. Każda promowana postawa i zmiana potencjalnie sprawia, że ktoś się zatrzyma i zastanowi: a dlaczego tak?, co może stać się początkiem nowego postrzegania elementów otaczającego nas świata, które wydają nam się stałe, niezmienne i neutralne.
Inteligentne miasta nie odciskają zbyt mocnego śladu na swoim otoczeniu. Są świadome zmian, jakie zachodzą na świecie – w tym zmian klimatycznych – i są gotowe na nie reagować. Chronią swoich mieszkańców przez skutkami klęsk przyrodniczych i chronią przyrodę przed destrukcyjnym wpływem ludzkiej działalności. Wszystko sprowadza się do patrzenia w przyszłość. Planując, jakie miasto będzie jutro, trzeba więc mieć też na uwadze, jakie będzie pojutrze, za dekadę i za sto lat, jak będzie wyglądać życie następnych pokoleń jego mieszkańców.
Pod tym linkiem można znaleźć przykładowy zbiór zaleceń związanych z troską o środowisko dla smart cities.
(MS)